cze 06 2004

Kurcze jakie te miski maja wymiary... Mi...


Komentarze: 12

Jak dużo zawsze daje mi rozmowa. Taka prawdziwa, szczera, pokazujaca na wierzch wszystkie swoje uczucia, przemyslenia, rozwazania. Lubię rozmawiac, jestem az na zbyt otwarta. Sprawia mi to przyjemnosc, ulge. Bo wiem, ze nie jestem sama. Nie umiem zamykac sie w sobie. Zawsze opowiem co mnie boli. Wszystko po mnie zawsze widac- tak mowia. I dobrze :]

chusteczki : :
Snath
07 czerwca 2004, 10:51
Wlewanie alkoholu i wylewanie uczuć, tylko tak potrafię...
Młody_15
06 czerwca 2004, 23:03
Wlasnie ja jestem czasem az za otwarty...:(
naamah
06 czerwca 2004, 22:05
Ja identycznie jak Madzia (InnaM) - nie zamierzam tego zmieniać.
under cover of night
06 czerwca 2004, 21:03
a ja to całkowita odwrotność. Tajemnicza ezoteryczna nie można poznać co myślę w danej chwili- tak o mnie mówią. Czasem zazdroszczę takiej otwartości wobec obcych ludzi, znajomych. Tylko przyjaciele potrafią czytać z mojej twarzy jak z książki, wtedy nawet niemuszę nic mówić.:))))
_szklanka_
06 czerwca 2004, 19:03
to bardzo dobrze ze jestes szczera, teraz brakuje takich ludzi na swiecie. Kazdy goni za czyms innym i nie ma juz czasu na szczerosc, na rozmowy... Nie zmieniaj sie:)
www.loopka.mylog.pl
06 czerwca 2004, 12:40
i oby tak dalej..ja tak niepotrafie...zawsze trzymam wszystko w środku..może dlatego, że nie mam prawdziwego przyjaciela...mozna mieć tylu znajomych, a przyjaciela ani jenego...
agata
06 czerwca 2004, 09:38
też oglądalaś wybory miss? nic tylko sie zalamać, ja pierdole one w pasie mają chyba góra 50 cm...
agata
06 czerwca 2004, 09:37
wiesz dobrze jak ja tej otwartości zawsze tobie zazdrosciłam, niestety nie umiem wylewać się ludziom ze swoich problemóm, zawsze po prostu tłumię to w sobie... ale może to i dobrze, każdy powinien być inny
z innej planety
06 czerwca 2004, 01:14
ja nie umiem i niepotrafie mówić o problemach dlatego tego nie robie:).
InnaM
06 czerwca 2004, 00:31
Ja otwieram się naprawdę tylko przed zupełnie pewnymi osobami... inaczej nie umiem, chowam się za usmiechem, hehe.
Taai
06 czerwca 2004, 00:23
Niektórym trudno jest ukrywać swoje uczucia..... Tobie to sprawia kłopot i mi zresztą też.... :) Dobrze być otwartym :) Pozdrawiam!
www.karola89.eblog.pl
06 czerwca 2004, 00:19
wiec cie podziwiam, bo ja jednak wole nie mowic o tym co mnie boli, chociaz czasem bardzo tego potrzebuje :( buzka :*

Dodaj komentarz