Najnowsze wpisy, strona 5


cze 23 2004 Cieszcie się, nie uśmiechajcie - tylko...
Komentarze: 7

Jestem szczesliwa, jest zajebiscie, szkoda ze sie konczy gimnazjum. I dzis mnie wkurwil, od wczoraj zaczal znow zagadywac mnie na gg ( bylam poraz pierwszy dlugo dostepna) i kurwa takie teksty wali, jakby nie bylo innych, jakby nie bylo przerwy. Np. ( ze cos daje mu do myslenia, jakis tam moj tekst.) ja pierdole. Czemu faceci (niektorzy) sa tak popierdoleni??

A wiecie co jest najlepsze, ze zlewam totalnie! I na prawde mnie to po prostu wkurwia. Jak tak mozna?? Wiem, nie bylismy razem itp no ale liczy sie fakt!! Na przemian sie smieje i sie wkurzam.

A jutro na lekcje nie ide, ale pic juz nie bede, mam dość  :)  

chusteczki : :
cze 21 2004 Już nie wspomne w notce, o 12 LO :((((
Komentarze: 7

Ale się upiłam pierwszy raz tak mocno, w ten piatek. Pobilam siebie, heh.

Jakoś nie brak mi faceta.  Lecz jednak mysle o tym, a dlatego, ze wszystkie teraz zaczynaja te tamaty. A mi było tak dobrze, i chyba znow sie zacznie plakanie (jaka jestem beznadziejna itp) . No kurcze nie chce. Dobrze mi było kiedy inne sprawy zaslanialy mi tą. A teraz.... :((((

Ale moj usmiech dalej jest na twarzy. Lecz Tori Amos nie wplywa teraz dobrze na mnie. Jestem sama w domu. Ide zrobic sobie truskawki ze śmietana..

chusteczki : :
cze 17 2004 I dobrze.
Komentarze: 12

" Wygrywasz nie w walce.Wygrywasz tu. Wygrywasz we własnej głowie, w sobie. Nie ma sensu walczyć, jeżeli z góry nie zapewnisz sobie wygranej.(...) Musisz chcieć zwyciężyć. Musisz nie bać się strat. Jest sens tylko zwyciężyć" Achaja

Zajadam się truskawkami, z 4 razy na dzień. Wszystko jest delikatne, każdy skrawek mojego życia. No prawie, niby zero stresow, nauki, kłopotów itp. Nie jest wszystko w porzadku. Czy ktoś zna inne życie?

Realne marzenia? Chcę być w 12 :...( teraz najważniejsze. I potem inne sprawy... Jest przyjemnie. Nie mam o czym lub o kim myśleć. Czuję się w środku jakaś taka pusta strasznie. Ale prócz tego jest :) Trzeba być pewnym, walczyć, wiedzieć czego chcemy. Jest wszystko możliwe.

 

chusteczki : :
cze 15 2004 "Dlaczego Zło dominuje na świecie, a Dobro...
Komentarze: 10

 

"I wreszcie: dlaczego Zło.. jest przyjazne... a Dobro, jak panna wśród zalotników, tego wybierze, kto ją najgorzej traktuje. Dlaczego Zło jak karczma- każdy może wejść, weselić się i jeszcze wytchnienie zyskać, a Dobro- jak uboga twierdza w gorach- nieliczni mogą ją zdobyć, a i z tych wielu odpadnie, bo coż tu łaszczyć sie?" Achaja

Moją głowa zawładeły myśli o liceum, gdzie sie dostane?? Czy na pewno do 12 :( ... Prawie non stop myśle tylko o tym.  Nie w głowie mi teraz roztrzasanie, czy jestem tak beznadziejna, ze nikt sie mna nie zainteresowal i ze ja nie mam do kogo wzdychac.. Nie.  

W gorach bylo zajebiscie. Fajnie się z rodziacami pije Złotego Bażanta.

Ostatnio wkurwia mnie egoizm, interesownosc, falsz i obgadywanie innych, ze kto jakie ma wady. A sam jest identyczny. Wytykuje palcami, ze ten jes tatki i taki, a jest taki sam!! Az sie wkurwilam, bo wlasnie podjelam jednak decyzje, ze zmieniam 3 szkole... Bylam juz w w szkole pierwszego wyboru, (czyli w 12;)) i podjelam decyzje ze nie bede zmieniac, tylko teraz powstal dylemat: bo jesli taki konkurs nie byl wojewodzki to bede miala tylko 73.5 punkta :( Wiec to juz duza dupa! Lece, BIEGAC :P

 

chusteczki : :
cze 09 2004 Ehhh.....
Komentarze: 15

Dzien grozy nadszedl... I mija wlasnie... Mam 75 punktow ( z matmy 40 :)) polaka zjebalam, jak zawsze, jednak 4 z jez. polskiego. Moglam miec lepiej, ale tak wyniki innych byly beznadziejne ( nie liczac chyba z 8 wyjatkow, powyzej 80 z calej szkoly) No i wyszlo, ze rekrutacyjnych do mojej wymarzonej 12 mam 75,5 :) A slyszalam ze przyjmuja od ok.79.. no ale czy sie zbierze ponad 250 osob z takim wynikiem?    Ulga? Nie wiem, zapewnie tak, juz po wynikach, teraz tylko 1 lipiec, czy sie dostalam. A dzis w nocy jade w gory z rodzicami i z Agata:)

Juz od dzis zaczyna sie, jak to ksiadz kiedys powiedzial  "had core" Hehe. Picie, picie. Zielonego na razie odmawiam.

Uwielbiam szczere rozmowy. Strasznie fajnie. No i jeszcze z paroma osobami.

O 4 ruszamy na podboj gor, a ja sie uparlam i nie bede spac, a prawie spie na klawiaturze. Agata spi jak zabita :P

Jakos nie brakuje mi teraz mysli o tym jedynym, nie mowie o konkretach, tylko tak ogolnie. Jakos mi przeszlo, troche to potrwa- tak mi sie zdaje :] Nawet sluchajac np. Sade, the gathering...

A zawsze po wizycie u dentysty, tylko nawet na przegladzie, pozniej bola mnie dziasla lub zeby.. Jakies schizo.. Nic przeciez mi lekarka nie robila, a mnie boli dziaslo gorne po prawej stronie...     /Do soboty/

 

chusteczki : :